Czekałem, nie wiem nawet ile czasu

Teraz już mogę napisać, ze doczekałem zmierzchu na salon24. Smutnego zmierzchu Nie będę opisywał upadku, bo to nie upadek Cesarstwa Rzymskiego, tylko małego i jak się okazuje, nieważnego miejsca dla nikogo w przestrzeni wirtualnej.

Przez czas mi dany od Muz poobijałem się, pograłem nawet w grę Patrizian 3. Bylo upalne lato, które odbierało nie tylko mnie chęć do czegokolwiek, poza kanikułą. W tym czasie wpadałem, a jakże na salon, żeby pośmiać się razem z innymi z nieporadności przedwakacyjnej decydentów, żeby pośmiać się z obelżywej Tokarczuk, „która nie komponuje dla idiotów”. No, pęknąć można i z gorąca i ze śmiechu.

Podobno ma zelżeć upał, to dobrze bo wreszcie będę się przeprowadzał na wieś i już nie mogę się doczekać, bo wieś szwajcarska bywa piękna i zadbana, jak to bogata wdowa.

A tymczasem idę popatrzeć na śmierć portalu

nara

RobertzJamajki

4 Comments

  1. Upada i nie może upaść. Co jakiś czas, ostatnio gdy tu napisałeś o pisaniu przeze mnie bloga, pojawia się myśl o salonie. Ale ja piszę bardzo subiektywnie, prywatnie, na salonie to było by niemiłe i chyba do nikogo.
    A kiedyś naprawdę chciałam tam mieć blog. Trudno.

    Polubienie

    1. Znowu ktos notke o upadku salonu zamiescil:

      https://www.salon24.pl/u/zbyszeks/1240409,salon24-to-trup#loggedadal

      to juz niedlugo, poza tym ktos sie wygadal, jak to bylo ze sprzedaza przez Bogne Janke, zenada po prostu; ten caky Jastrzebowski, nowy wlasciciel jest osoba zupelnie przypadkowa, jakis redaktor z Superexpressu, ktory pojecia nie mial, co to jest platforma salon24 i teraz wlasciwie, jak tam zajrzysz, to trolle i artykuly Warzechy albo tego nieudacznika Wosia, z ktorego wszyscy ciagna uacha, ze dzieki salonowi jezdzi prawdziwym tramwajem 🙂

      Polubienie

      1. Zaglądam, patrzę na obrazki i na sam dół, czy jakiś dawny znajomy nick się nie pojawi. Tak właśnie ciebie znalazłam onegdaj. Rzadko coś czytam, żal dawnych lat….😭

        Polubienie

Dodaj komentarz